Witam,
Mam taki problem z moim Passkiem - odpala dobrze, ssanie się załącza i na tym etapie wszystko jest git.
Niestety po rozgrzaniu, gdy obroty spadają, bo wyłącza się ssanie mam dziurę w gazie. Niezbyt dużą, ale jeśli nie dodam więcej gazu niż przy normalnym ruszaniu, to gaśnie.
Sprawdzałem przyspieszacz i gruszkę podciśnieniową - oba elementy trzymają podciśnienie.
Mój zawór podciśnieniowy zwrotny do serwa na przewodzie nie jest w najlepszym stanie, szukam takiego, ale czy ktoś miał podobny problem i mógłby mi jednoznacznie powiedzieć w czym tkwi problem?
Dziura w gazie
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 06 mar 2013, 22:31
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1984
- silnik: 1.6 75KM
- Gadu-Gadu: 0
- Kontaktowanie:
Dziura w gazie
Poszukujesz agencja reklamowa Opole?
- vwquantum
- Posty: 1277
- Rejestracja: 21 gru 2011, 15:21
- Auto: VW Quantum
- Rok produkcji: 1987
- silnik: 2.1 115KM
- Gadu-Gadu: 3709678
- Kontaktowanie:
Re: Dziura w gazie
Dobrze szukasz. Przewód podcisnieniowy do serwa. Inne małe podcisnienia po prostu wymień !
Dysza potrafi być przytkana brudna etc. Silowniczek podcisnieniowy przyspieszacza (027 129 220 B) od klapki ssącej może być walnięty.
Pierwsze co to szczelność całego układu. Psiknij autostartem (uważaj żeby pożaru nie zrobić wokół niego jak obroty wskoczą to oznacza że gdzieś łapie lewe powietrze i przez to gruszka za nisko trzyma obroty przy obciążeniu.
Dysza potrafi być przytkana brudna etc. Silowniczek podcisnieniowy przyspieszacza (027 129 220 B) od klapki ssącej może być walnięty.
Pierwsze co to szczelność całego układu. Psiknij autostartem (uważaj żeby pożaru nie zrobić wokół niego jak obroty wskoczą to oznacza że gdzieś łapie lewe powietrze i przez to gruszka za nisko trzyma obroty przy obciążeniu.
VW Quantana
viewtopic.php?f=10&t=68
viewtopic.php?f=10&t=68
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 06 mar 2013, 22:31
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1984
- silnik: 1.6 75KM
- Gadu-Gadu: 0
- Kontaktowanie:
Re: Dziura w gazie
Dziękuję Ci serdecznie za odpowiedź!
W takim razie wymienię wszystkie wężyki podciśnieniowe i postaram się znaleźć nowy przewód podciśnieniowy do serwa (ma ktoś?).
Jeśli problem dalej będzie występował, to trzeba się będzie zabrać za sam gaźnik. Zakładam jednak, że to coś z lewym powietrzem, bo już sikałem wokół gaźnika czymś palnym i zaburzało to pracę silnika. Sama podstawa gaźnika ma jednak niecałe 2 lata i wygląda dobrze.
W takim razie wymienię wszystkie wężyki podciśnieniowe i postaram się znaleźć nowy przewód podciśnieniowy do serwa (ma ktoś?).
Jeśli problem dalej będzie występował, to trzeba się będzie zabrać za sam gaźnik. Zakładam jednak, że to coś z lewym powietrzem, bo już sikałem wokół gaźnika czymś palnym i zaburzało to pracę silnika. Sama podstawa gaźnika ma jednak niecałe 2 lata i wygląda dobrze.
Poszukujesz agencja reklamowa Opole?
- vwquantum
- Posty: 1277
- Rejestracja: 21 gru 2011, 15:21
- Auto: VW Quantum
- Rok produkcji: 1987
- silnik: 2.1 115KM
- Gadu-Gadu: 3709678
- Kontaktowanie:
Re: Dziura w gazie
Podstawa pod gaznik. Jak by co mam nową na sprzedaż za grosze
VW Quantana
viewtopic.php?f=10&t=68
viewtopic.php?f=10&t=68
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 06 mar 2013, 22:31
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1984
- silnik: 1.6 75KM
- Gadu-Gadu: 0
- Kontaktowanie:
Re: Dziura w gazie
Dzięki, będę pamiętał
Wymieniłem przewody podciśnieniowe, sprawdziłem ten zawór, który nie wyglądał najlepiej i dodatkowo go uszczelniłem póki nie będę miał nowego. Wydaje mi się, że był i jest szczelny. Niestety nie ma żadnej różnicy. Ten siłowniczek też raczej działa tak jak przed tym problemem.
Zapomniałem wspomnieć, że jestem po wymianie wszystkich uszczelek na silniku włącznie z uszczelką pod głowicą, do tego miałem robione zawory, bo stare miały spore luzy. Przedtem silnik pracował brzydko,
- nierówno, wchodził na wysokie obroty i musiałem go gasić sprzęgłem. Teraz znów pali na strzał, pracuje równo i gaśnie momentalnie, tylko ta dziura mnie dobija :/
Czo to się dzieje z moim autkiem?
Wymieniłem przewody podciśnieniowe, sprawdziłem ten zawór, który nie wyglądał najlepiej i dodatkowo go uszczelniłem póki nie będę miał nowego. Wydaje mi się, że był i jest szczelny. Niestety nie ma żadnej różnicy. Ten siłowniczek też raczej działa tak jak przed tym problemem.
Zapomniałem wspomnieć, że jestem po wymianie wszystkich uszczelek na silniku włącznie z uszczelką pod głowicą, do tego miałem robione zawory, bo stare miały spore luzy. Przedtem silnik pracował brzydko,
- nierówno, wchodził na wysokie obroty i musiałem go gasić sprzęgłem. Teraz znów pali na strzał, pracuje równo i gaśnie momentalnie, tylko ta dziura mnie dobija :/
Czo to się dzieje z moim autkiem?
Poszukujesz agencja reklamowa Opole?
- vwquantum
- Posty: 1277
- Rejestracja: 21 gru 2011, 15:21
- Auto: VW Quantum
- Rok produkcji: 1987
- silnik: 2.1 115KM
- Gadu-Gadu: 3709678
- Kontaktowanie:
Re: Dziura w gazie
Po takich zabiegach z silnikiem nie regulowałeś gaźnika? jakie obroty ma na jałowym? Masz wspomaganie?
Może go zalewa przy wolnych obrotach i obciążeniu. Po dobrym nagrzaniu silnika i załączeniu i wyłączeniu się wentylatora powinno się regulować.
Może go zalewa przy wolnych obrotach i obciążeniu. Po dobrym nagrzaniu silnika i załączeniu i wyłączeniu się wentylatora powinno się regulować.
VW Quantana
viewtopic.php?f=10&t=68
viewtopic.php?f=10&t=68
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 06 mar 2013, 22:31
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1984
- silnik: 1.6 75KM
- Gadu-Gadu: 0
- Kontaktowanie:
Re: Dziura w gazie
Gaźnik nie był regulowany, bo nawet mechanik, z którym robiłem silnik nie chciał ruszać Pierburga, dlatego szukam jakiegoś gaźnikowca. Nie mam obrotomierza, którym mógłbym sprawdzić obroty, ale na słuch powinny być w miarę zbliżone do właściwych i nie falują. Nie mam wspomagania.
Zostaje mi szukać kogoś od gaźników czy jest to do ogarnięcia samemu?
Zostaje mi szukać kogoś od gaźników czy jest to do ogarnięcia samemu?
Poszukujesz agencja reklamowa Opole?
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 06 mar 2013, 22:31
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1984
- silnik: 1.6 75KM
- Gadu-Gadu: 0
- Kontaktowanie:
Re: Dziura w gazie
Nie znacie, Panowie, jakiegoś gaźnikowca w Opolskim? Pojeździłbym autkiem, a ta dziura mnie dobija i szkoda mi silnika
Poszukujesz agencja reklamowa Opole?