Strona 3 z 3

Re: Problem z rozrusznikiem

: 10 lut 2012, 22:22
autor: hondakb
Panowie ,aż takim ciemniakiem nie jestem. Po trafie odróżnić Elektro-magnes od zębnika (bendiksu). Jak na razie nie zaglądałem wszystko działa. zimno ciągle pod blokiem a do warsztatu nie mam czasu zajechać (230 km w jedną stronę). Będę na początku marca zrobić zawias i blacharkę z tyłu, to zajrzę. Przed przeglądem musi być cacy.

Re: Problem z rozrusznikiem

: 27 lut 2012, 15:44
autor: miedzwin
Kupiłem ten używany. Od razu go postawiłem na miejsce. Przekręcam kluczyk i słyszę, że rozrusznik się kręci, ale bendiks nie zaskakuje. Cóż elektromagnes jest sprawny, ale wymieniłem i elektromagnes i bendiks, bo tutaj mam mało narzędzi i obawiałem się, że potem wszystkiego nie złożę do kupy. Samochód zapalił dopiero przy pomocy innego samochodu, tzn. pożyczyłem trochę prądu, bo ze swoim akumulatorem nie dałem rady uruchomić.
Przy większych mrozach bendiks nie odskakuje od razu z powrotem, dopiero po chwili. Teraz jak jest cieplej, to wszystko jest ok, ale jak będzie cieplej i wrócę do Wilna, to posprawdzam co i jak i doprowadzę wszystko do porządku.
Pozdrawiam forumowiczów.

Re: rozrusznik

: 13 gru 2015, 12:40
autor: maro0912
Dobry! Miałem ostatnio problem z rozrusznikiem (chyba) na razie jednorazowy ale wolał bym wiedzieć co ewentualnie naprawiać. Auto stało dzień na polu więc zimy wsiadam grzeje świece chce kręcić rozrusznikiem i cisza, i tak kilka razy próbowałem coś było słychać ze cyka jakby przekaźnik, sprawdzałem czy może jakiś zwierz kabli nie pogryzł ale były ok trochu nimi poruszałem ale siedziały pewnie. Przyłącza do rozrusznika były jakoś pół roku temu czyszczone papierem ściernym tak samo od alternatora. Kostka stacyjki z rok temu wymieniona na nową febi. Po paru próbach odpalił już bez niczego i od 2 tygodni się nie powtórzyła ta sytuacja. Jakieś pomysły co to może być? Dodam jeszcze że czasem po odpaleniu słychać taki jakby zgrzyt/ wycie i niekiedy obrotomierz wstaje dopiero po dodaniu gazu a tak to mimo iż silnik pracuje wskazówka pokazuje 0 obr.

Re: rozrusznik

: 13 gru 2015, 16:42
autor: vwquantum
aku?

Re: rozrusznik

: 13 gru 2015, 17:12
autor: maro0912
aku raczej sprawny od jakiś 2 tygodni pali od kopa co rano nawet jak poniżej zera spadnie, a nie ładowałem go na prostowniku też jakieś pół roku jak kiedyś źle altek podpiąłem i nie było ładowania.

Re: rozrusznik

: 13 gru 2015, 19:06
autor: Monter
Bendix przy rozruszniku niedomaga wg mnie. Albo go nie wyrzuca albo ma problem z powrotem.

Po mojemu pasuje to do twoich objawów

Wysłane z mojego Luna przy użyciu Tapatalka

Re: rozrusznik

: 12 mar 2016, 13:51
autor: maro0912
problem faktycznie w rozruszniku był, bendix już na sucho chodził więc dość ciężko miał, dodatkowo wszystkie tulejki wytarte dość mocno i szczotki już wytarte po wymianie tulejek i szczotkotrzymacza i przesmarowaniu wszystkiego co trzeba chodzi jak złoto

Re: rozrusznik

: 12 mar 2016, 18:51
autor: Monter
cieszę się, że udało się zlokalizować usterkę ;)

Re: rozrusznik

: 12 mar 2016, 19:16
autor: maro0912
Monter pisze:cieszę się, że udało się zlokalizować usterkę ;)
namierzyłem to przypadkiem przy odpowietrzaniu pompy bo coś nie miał siły kręcić myślę aku podpinam kable 2 auto dalej słabo, dopiero jak na prostowniku ze spawarki nie chciał iść to skapowaliśmy

Re: rozrusznik

: 12 mar 2016, 21:08
autor: vwquantum
ja mam dwie historie z zycia wziete... raz cos nie kreci tylkocos tyka. wyciagam rozrusznik (w innym aucie niz b2) i okazuje sie ze wszystko w proszku zmielone.....

druga sytuacja u cowboya w quantumie. kreci kreci i odpalic nie moze. wielki rozruchowy prostownik nie ogarnial. a grube kable jak cholera. okazalo sie ze rozusznik robil zwarcie i bylo co regenerowac w srodku. Jaki morał z tego? Coś sie dzieje z rozrusznikiem a aku i stacyjka dobra, kable majac dobre poloczenia wyciagamy pacjenta na stol moze uda sie przy okazji wymienic cos co nas nie zaskoczy....