Wszystko na temat obniżania spalania DIESLA

[domel-mz251]

Chciałbym w tym temacie rozpocząć dyskusję na temat obniżenia spalania. Na początek mam trzy tematy ale czy ktoś zna więcej sposobów?
1 generator HHO -(opisy na allego) tego nie testowałem, wiem że kolegi kolega to testuje w golf3 ale dopiero zda relacje po czasie
2 para wodna do kolektora ssącego - mało jest informacji ale działa bo ktoś w mojej okolicy ma to w traktorze john deere i obniża spalanie (podobna 20-30%)
3 Instalacja na olej spalony. To sam widziałem w punto. składa się ze zbiornika 4l na olej,elektrozawór,przewody,rurka (spirala w rurze wydechowej) zasada działania taka że włącza się układ dopiero po nagrzaniu silnika - gdy się silnik nagrzewa to i ten olej się nagrzewa wtedy się otwiera zawór a pompa zaciąga połowę ropy i oleju. spalanie obniża się do 3l paliwa. Samochód nie kopci,silnik przejechał na tym mnóstwo km. Olej musi byś tylko silnikowy i na 20l dolewa się 4l ropy potem miesza i za dwa dni zlewa się prawie wszystko a osad zostaje na dnie.

[vwquantum]

Odnośnie pkt.2. Fakt działa. Obniża spalanie i auto ma większego kopa. Słyszałem o tym zastosowaniu, kolegi sąsiad z wioski miał mercedesa z silnikiem diesla. Aktualnie go nie posiada więc nie wiem jak to wygląda na dłuższą metę.

Teraz pytanie bo mnie to nurtuje. Jak się ma układ HHO do elementów silnika: gładzi cylindra, pierścieni, zaworów itp. Czy przez ten układ silnik w prostym rozumowaniu nie zardzewieje, zatrze? Czy to jest znikome i zużywanie się silnika będzie podobne jak w silnikach z LPG?

[domel-mz251]

Ja dopiero otrzymam rzetelne informacje na ten temat. HHO to praktycznie 90% wodoru i 10% tlenu i jest stosowany jako dodatek a nie jak lpg że tylko gaz albo benzyna . gaz jest zasysany do kolektora ssącego i na utrzymanie tej samej prędkości mniej paliwa spala z baku (tak jak byś samostart prysną - podwyższają się obroty a ropy tyle samo dostaje)

[vwquantum]

Nie pisałem nigdzie że lpg podaje się tak samo jak hho. Nie w tym rzecz. Sam fakt że hho w większości wstawiają do diesla w którym jest podobno efektywniejsza. Dałem tylko przykład bo wielu z nas lub nasi znajomi mają alternatywne źródło zasilania silnika -LPG który ma słabsze właściwości smarne od paliw: benzyny czy diesla. Z czego mi wiadomo wypalają się zawory, gaz ma wyższą temp.przy wybuchu więc zbyt wysoka temp. nie wpływa dobrze na głowicę, uszczelki- pęknięcia etc, padają szybciej sondy lambda, rdzewieje szybciej tłumik i zacierają się silniki. Można tu polemizować ale w gruncie rzeczy wszystko nie pada tak od razu lecz po czasie i można powiedzieć że szkodzi silnikowi, więc zastanawia mnie czy instalacja HHO będzie mniej, tak samo czy bardziej szkodliwa niż instalacja LPG.
H2 + O2 = woda czyli w efekcie spalenia (jak moja chemiczka powiedziała charakterystyczne pyknięcie

Więc zakładam że hho jest dodatkiem do paliwa diesla. Efektem spalania będą gazy (spaliny z paliwa diesla z połączeniem) wody. Tłumiki trzeba będzie robić z tworzyw sztucznych

Kolejną sprawą najważniejszą przy HHO którą jak będziesz mógł się dowiedzieć w realu to jest sprawa wytworzenia energii elektrycznej potrzebny na proces elektrolizy.

[domel-mz251]

Odnośnie pkt.2. Fakt działa. Obniża spalanie i auto ma większego kopa. Słyszałem o tym zastosowaniu, kolegi sąsiad z wioski miał mercedesa z silnikiem diesla. Aktualnie go nie posiada więc nie wiem jak to wygląda na dłuższą metę.

Jakieś bliższe informacje znasz np jak to było wykonane?

Kolejną sprawą najważniejszą przy HHO którą jak będziesz mógł się dowiedzieć w realu to jest sprawa wytworzenia energii elektrycznej potrzebny na proces elektrolizy.

Właśnie to nie problem bo to jest zasilane 12-24volt i można regulować moc urządzenia amperażem - na allegro są sterowniki gotowe za ok 40-60zl

[miedzwin]

Ja podepnę się do tematu. W swoim passacie mam instalację na olej roślinny. Dość dawno nie jeździłem, na oleju, bo studia z dala od domu, no i teraz zima i źle się filtruje olej (używam takiego z restauracji po smażeniu, frytkach itd.), jak będzie trochę cieplej, to pewnie znowu będę jeździł, na tym co sam odfiltruję, a na razie rozglądam się gdzie w Białymstoku kupić tanio kilkadziesiąt litrów oleju.
Jeśli chodzi o spalanie, to w trybie mieszanym przy ciepłej pogodzie miałem 5l/100km. Przejechałem drogą między wsiami, trochę dwupasmówką (100km/h) i kilka kilometrów po mieście (trasa przejazdu: http://g.co/maps/v5gg7) hm... google pokazuje 13km, ale ja zdaje się miałem 20km na liczniku. Używam takiego 5l pojemnika po płynie do mycia szyb, to na tej trasie oleju ubyło równo na jedną podziałkę, czyli około 1l. Tak więc w sumie całe oszczędności to zakup taniego oleju, bo zużycie jest na tym samym poziomie co i ON. Są też inne plusy jazdy na oleju roślinnym. Główna zaleta jest taka, że silnik działa ciszej Olej roślinny jest gęstszy od napędowego, więc silnik jest lepiej smarowany. Moc silnika nie spada, 54KM to nie jest dużo, ale nie zauważyłem spadku mocy. Może nawet jest zauważalny mały wzrost mocy. No i olej roślinny jest bardziej ekologiczny, tzn. nie wydziela się tyle szkodliwych substancji co z ON.
Na temat instalacji na olej, to ja wydałem powiedzmy do 300zł, ale w sumie opłaca się, jeśli dostajesz olej za grosze lub w ogóle za darmo. Polecam stronę http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/olej ... biopaliwo/ jest dużo informacji na temat samej instalacji jak i jazdy na oleju itd. Ja również służę pomocą, mam porobione zdjęcia, co prawda nie krok po kroku, ale tego co nie widać, nadrobiłbym opisami, więc jak ktoś jest zainteresowany, to chętnie podzielę się radami jak wykonać instalację, jaki olej używać, na co uważać by nie uszkodzić silnika (kolega przez głupotę zniszczył silnik golf mk3 90KM TDI, dlatego wiem na co trzeba uważać i czego nie robić). Dla mnie zostało tylko wymyślić jak wpakować podgrzewany bak pod maskę, bo nie chcę trzymać baku z olejem w bagażniku, skoro mam dużo miejsca pod maską, zresztą bak pod maską ma zalety zimą.

[domel-mz251]

Może na forum opisał byś tę instalację to wszyscy by skorzystali

[miedzwin]

Dobra. Po powrocie z uczelni zajmę się tym.

[vrl]

Pisałem pracę magisterską na temaT zastosowania HHO w pojazdach, robiłem też badania na hamowni. Dla zainteresowanych mogę podesłać na mejla. Od razu mówię, że efekty mizerne. Istotą problemu jest to, że HHO polega na przetwarzaniu energii: z energii mechanicznej na elektryczną (alternator) nast. na chemiczną (rozpad H2O na 2H o O2) a nast. znów z chemicznej na mechaniczną (spalanie tej mieszanki w silniku) a jak wiemy każdy taki proces ma straty a perpetum mobile nie istnieje

[domel-mz251]

Jeśli można to bym poprosił wiktor.domke@wp.pl