Regeneracja Pierburg 2E2

Wszystko o silniku, układzie chłodzenia, układzie wydechowym
krzwal
Posty: 9
Rejestracja: 28 cze 2012, 12:45
Auto: VW Santana
Rok produkcji: 1983
silnik: 1.8 90KM
Gadu-Gadu: 0

Regeneracja Pierburg 2E2

Post autor: krzwal » 02 wrz 2012, 11:05

Witam.
Za 85 zł z zaprzyjaźnionym motoryzacyjnym sklepie mam okazję zamówić zestaw regeneracyjny to mojego gaźnika. Moje pytanie brzmi czy ktoś z Was regenerował już gaźnik? przynosi to zamierzone efekty? Warto się w to bawić?

I jeszcze jedna sprawa przy okazji, muszę wymienić aparat zapłonowy z resztą tych elektrycznych gratów. Powiedzcie mi jak po tej wymianie ustawić zapłon. Nie mam lampy stroboskopowej, zależy mi tylko, żeby odpalił i żebym przejechał jakieś 2 km do warsztatu, gdzie mi porządnie ten zapłon ustawią.

Pozdrawiam, Krzysiek.

Awatar użytkownika
vwquantum
Posty: 1277
Rejestracja: 21 gru 2011, 15:21
Auto: VW Quantum
Rok produkcji: 1987
silnik: 2.1 115KM
Gadu-Gadu: 3709678
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja Pierburg 2E2

Post autor: vwquantum » 02 wrz 2012, 21:33

Zależy co jest w tym zestawie co za uszczelki i czy tylko uszczelki. Czy przynosi zamierzone efekty? Sam fakt że wymienisz uszczelki w gaźniku to już dużo bo dzięki temu jest mniejsze prawdopodobieństwo wycieku benzyny a jak wiemy mamy pod gaźnikiem kolektory w tym wydechowy gdzie jest temperatura co daje nam pożar ! Tak że już tutaj masz odpowiedz. Wg. mnie gaźnik trzeba regenerować co roku. Jest tam zbyt dużo elementów które mogą się zepsuć. Regenerować mam na myśli wymiana wszystkich uszczelek, sprawdzenie zaworu na pływaku, wymiana membran w trójpołożeniowym i innych gruszek podciśnieniowych.

Wyciągnij aparat a wcześniej zobacz gdzie jest palec ustawiony. Przy wkładaniu spróbuj go wcisnąć tak samo. Jak się nie uda to:
Po wymianie możesz ustawić rozrząd na znaki i wtedy na aparacie palec na znak.
Lub po prostu wyciągnij i zaślep wężyk od przyspieszacza który idzie do aparatu. Poluzuj lekko kluczem 13 śrubę która dociska aparat. Oby nie za luźno. I próbuj odpalać jak odpalisz to wtedy kręć aparatem w jedną lub drugą stronę aż będzie jakoś chodził. Wyczaisz na słuch :)

2 km to nie dużo wiec dasz rade :)

krzwal
Posty: 9
Rejestracja: 28 cze 2012, 12:45
Auto: VW Santana
Rok produkcji: 1983
silnik: 1.8 90KM
Gadu-Gadu: 0

Re: Regeneracja Pierburg 2E2

Post autor: krzwal » 03 wrz 2012, 7:00

W porządku. A masz jakiś sprawdzony sposób na regenerowanie membran w tych wszystkich podciśnieniowych cudach? Czy jakiś odnośnik do strony, gdzie to ktoś już kiedyś robił? Bo szczerze mówiąc sprawdzałem czy to jest sprawne jakimiś sposobami znalezionymi w necie i wydaje się okej, ale jak słyszę pracę silnika to wcale nie jestem tego pewien ;P Ogólnie ten gaźnik to moja zmora od jakiegoś czasu i trzeba z nim w końcu porządek zrobić ;)

krzwal
Posty: 9
Rejestracja: 28 cze 2012, 12:45
Auto: VW Santana
Rok produkcji: 1983
silnik: 1.8 90KM
Gadu-Gadu: 0

Re: Regeneracja Pierburg 2E2

Post autor: krzwal » 04 wrz 2012, 15:21

Gaźnik zregenerowany.. Ale: silnik na benzynie dalej jest zalewany, na gazie smiga az milo. Przed regeneracją podejrzewałem, że winny temu jest zawór iglicowy lub membrana z zaworu wzbogacania mieszanki. Obie części zostały wymienione, a silnik dalej jest zalewane. I to do tego stopnia, że z rury wydechowej wydostaje się czarny dym :( jakieś pomysły?

Awatar użytkownika
Moniek87
Posty: 214
Rejestracja: 03 sty 2012, 23:01
Auto: VW Passat B2
Rok produkcji: 1987
silnik: 1.8 90KM
Gadu-Gadu: 5901898
Lokalizacja: ZST

Re: Regeneracja Pierburg 2E2

Post autor: Moniek87 » 04 wrz 2012, 20:23

jechać do fachowca bo to jest porąbany gaźnik ... ja tak samo nie mam siły juz do swojego gaźnika ... dla tego kupiłem juz cały monowtrysk ... i w zime bede z tym działał.

Awatar użytkownika
vwquantum
Posty: 1277
Rejestracja: 21 gru 2011, 15:21
Auto: VW Quantum
Rok produkcji: 1987
silnik: 2.1 115KM
Gadu-Gadu: 3709678
Kontaktowanie:

Re: Regeneracja Pierburg 2E2

Post autor: vwquantum » 04 sie 2013, 9:50

krzwal pisze:Gaźnik zregenerowany.. Ale: silnik na benzynie dalej jest zalewany, na gazie smiga az milo. Przed regeneracją podejrzewałem, że winny temu jest zawór iglicowy lub membrana z zaworu wzbogacania mieszanki. Obie części zostały wymienione, a silnik dalej jest zalewane. I to do tego stopnia, że z rury wydechowej wydostaje się czarny dym :( jakieś pomysły?
I jak tam Krzwal rozwiązałes problem?


Odpowiedz