Czy belka z passata b3 podejdzie P&P? Z czego ew podpasuje bez większych przeróbek? Na tą chwilę zostaję przy bębnach ale może kiedyś bym zaaplikował tarcze.
Jako, że jestem świeżo po wymianie belki, pozwolę sobie mniej więcej opisać temat może komuś się przyda kiedyś.
1. Najlepiej szukać na podmiankę belki z B2 bo będzie wtedy najmniej roboty przy wymianie. Będę w domu to zmierzę jaka jest szerokość na tulejach i w ori łapie B2 to dopiszę tutaj.
2. Co do przygotowania belki przed montażem to już kwestia indywidualna, uzależniona głównie od tego jak się nam śpieszy z wymianą oraz w jakim stanie jest nowa belka ja swoją wypiaskowałem a następnie pomalowałem i zakonserwowałem dla spokoju ducha. Myślę że jeśli nie jesteśmy pewni tulei które są na belce warto je wymienić, żeby potem nie ściągać belki 2 raz bo tuleje się wysypały.
3. Z rzeczy moim zdaniem niezbędnych to dobre klucze 19, 17 najlepiej po 2 sztuki do odkręcenia mocowań amora i belki przy tulejach, klucz 15, 2x 13, 14, 10, dobrze mieć kanał bo na podnośniku samym sobie nie wyobrażam tej roboty i dobrze mieć kogoś do pomocy bo momentami szkoda się samemu szarpać jak w 2 osoby się moment zrobi.
4. Ja zacząłem od poluzowania śrub jak auto jeszcze stało na kołach ale nie jest to konieczne. Dobrze wcześniej wszystkie łączenia psiknąć WD albo innym środkiem żeby nie pourywać śrub. Sajmon pisał, że nie trzeba ściągać koła z bębna wystarczy tylko rozkręcić centralną śrubę trzymającą łożysko i ściągnąć koło razem z bębnem, także jak komu wygodniej. Następnie odkręcamy przewody hamulcowe (warto je zacisnąć albo zakorkować czymś żeby płyn nie uciekał) i jeśli ktoś ma korektor czyli podobno tylko kombiaki to też trzeba by tą sprężynę odczepić przed zdjęciem belki, oraz ten kawałek https://picasaweb.google.com/1057350683 ... 6188325746 który jest do belki przykręcony bo może być problem z wyjęciem śruby z tulei. Pozostaje w tym momencie odkręcić i wyciągnąć śruby przy dolnym mocowaniu amortyzatora i te które przechodzą przez tuleje i można starą belkę wyciągać. Składamy w odwrotnej kolejności. Ważne żeby tego mocowania sprężyny korektora nie przykręcać jak belka jest poza autem bo potem nie włożymy śrub w tuleje.
5. Jeśli ktoś się pokusi na belkę z B3 które są łatwo dostępne i dość tanie to trzeba pamiętać, że w B3 są inne tuleje, śruby są trochu dłuższe więc też potrzebne będą z b3 oraz inne łapy: https://picasaweb.google.com/1057350683 ... 4616936482 u góry belka z b2 widać, że tuleje są węższe niż w b3, więc dodatkowo trzeba odkręcić stare łapy od podłużnic i przerobić łapy z b3 bo dolne mocowanie jest trochu inaczej niż u nas. https://picasaweb.google.com/1057350683 ... 0352009682 warto potem po przewierceniu trochu rozpiłować na boki bo zyskamy w razie potrzeby większą regulację. Kolejna sprawa zwłaszcza jeśli posiadamy korektor lub posiadać chcemy w B2 jest mocowany osobną łapą do podłużnicy natomiast w B3 jest mocowanie razem z łapą belki widać to na tu: https://picasaweb.google.com/1057350683 ... 7016703698 nie wiem jak to wygląda w autach gdzie nie było ori korektora, ale u mnie nie zmieściła się ta dodatkowa łapa i musiałem ją obciąć, można też spróbować wymienić korektor na ten z B3 tańszy i lepsza dostępność, ja teraz tego nie robiłem bo nie dałem rady odkręcić przewodów w korektorze moim.
To by chyba było na tyle jeśli chodzi o temat wymiany belki
Jeśli zdarzy się komuś ukręcić śrubę w podłużnicy to nie ma co panikować, bo tylko wydaje się to straszne. Jeśli podłużnice są zdrowe to wystarczy rozwiercić starą śrubę, potem dłuższym wiertłem zaznaczyć sobie gdzie wyciąć okienko w podłużnicy( z moich obserwacji wynika że najlepiej wycinać pod kanapą bo jest potem łatwy dostęp) https://picasaweb.google.com/1057350683 ... 9917544882 u mnie tak wyszło
a tak wyglądają te śruby od środka podłużnicy: https://picasaweb.google.com/1057350683 ... 1516513666 płaski łeb i jakby duża podkładka i zgrzane razem
tu już wspawana nowa śruba: https://picasaweb.google.com/1057350683 ... 6731189458 dobrze przed spawaniem śruby przykręcić sobie łapę, żeby śruba w miarę trzymała się w odpowiednim miejscu
Jeśli stan podłużnic pozostawia wiele do życzenia to wtedy trzeba pewnie robić rekonstrukcje podłużnicy bo może nie być do czego złapać samej śruby.
Co do wbijania tulei to najlepiej (jeśli nie mamy przyrządów odpowiednich) wziąć śrubę odpowiednio długą aby przeszła przez tuleje i żeby mieć zapas na duże podkładki i kawałek płaskownika i skręcamy do oporu klepiemy młotkiem i powtórka aż tuleja wskoczy na swoje miejsce.
Opiszę jeszcze orientacyjne ceny bo myślę, że jeśli ktoś się będzie brał za robotę to może go to interesować.
Belka: 100PLN (kompletna z łapami korektorem i bębnami) ja kupiłem od B3
piaskowanie mnie wyszło 50 PLN
malowałem sam farbami które kiedyś tam zostały w domu ale podkład ok 20PLN za 1L + jakiś chlorokauczuk lub konserwacja
tuleje belki kupiłem lemfordera około 28 PLN sztuka więc koło 110PLN komplet + guma stabilizatora 9PLN
dodatkowo zawiozłem na sprawdzenie i zrobienie zbieżności, jako że zmieniałem łapy belki ( jeśli nie ruszamy łap to nie jest to konieczne) wyszło 80PLN
i 30PLN kosztował mnie płyn hamulcowy bo kołki które wystrugałem nie zadziałały za dobrze i płyn uciekł
Czasowo wyszło mnie to na spokojnie ok 2,5-3 dni z wszystkim co wyskoczyło po drodze + wcześniej parę dni na przygotowanie belki. Jeśli zmieniać belkę na identyczną to myślę, że spokojnie się samą wymianę w jeden dzień ogarnie.
wystarczy centralną śrubę tą od łożyska i ściągnąć całe koło z bębnem) odkręcasz 4 śruby od piasty razem z drugą częścią bębna i ściągasz całość.
