AirRide a amortyzatory

Wszystko o amortyzatorach, gumkach, tulejkach itd.
Awatar użytkownika
nemsiu
Posty: 141
Rejestracja: 07 sie 2014, 19:28
Auto: VW Passat B1
Rok produkcji: 1979
silnik: 1.6D 54KM
Gadu-Gadu: 884088
Skype: nemsiu
Lokalizacja: Kamienica Polska/Częstochowa

AirRide a amortyzatory

Post autor: nemsiu » 10 cze 2015, 13:00

Cześć!

Wiem, że samochodów na powietrzu u nas na forum jest śladowa ilość(jak nie jeden) ale chciałem się dowiedzieć, bo może ktoś się orientuje, jak wygląda sprawa wytrzymałości amortyzatorów z owym zawieszeniem. Wiem, że u mnie w B1 trzeba na pewno skracać amortyzator ale pytanie brzmi czy seryjny amorek wytrzyma. Czy kupować jakieś sportowe czy tak czy tak trzeba będzie często wymieniać?
Wiadomo, najfajniej jakby leżał cały czas ale wtedy amortyzator jest na maxa(albo prawie) wciśnięty. Bardzo to szkodzi? Czy np. tam gdzie można to najlepiej jakby był w normalnej wysokości?

Pytam się, bo taki zawias jest w planach a i tak trzeba 4 amory wymienić i nie wiem czego szukać...

Awatar użytkownika
Sajmon
Posty: 1296
Rejestracja: 31 sty 2013, 11:19
Auto: VW Passat B2
Rok produkcji: 1984
silnik: 2.0 115KM
Gadu-Gadu: 141061
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Re: AirRide a amortyzatory

Post autor: Sajmon » 10 cze 2015, 14:19

nemsiu pisze:Wiem, że samochodów na powietrzu u nas na forum jest śladowa ilość(jak nie jeden)
Eeee yyyy? pięć? :D

Więcej jest na airze niż na gwincie u nas na forum haha

Co do amorków, to bez roznicy czy to airride, czy sportowe sprezyny.
Jeśli chcesz jeździć obniżonym samochodem to musisz mieć krótsze amortyzatory i tak na prawde to rozwiazuje wszystkie Twoje wątpliwości. Jakbyś chciał jeździć na "kozie" z airride'm to mozesz miec seryjne amorki :)
ES Performance - kompletne naprawy aut z grupy VAG, modyfikacje, swapy, tuning od A do Z

Grafika komputerowa - wizytówki, bilety, plakaty, ulotki, logotypy, banery (po godzinach)

Awatar użytkownika
biju
Posty: 212
Rejestracja: 05 sty 2012, 15:18
Auto: VW Passat B2
Rok produkcji: 1980
silnik: 2.2 115KM
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Sosnowiec, Kraków

Re: AirRide a amortyzatory

Post autor: biju » 11 cze 2015, 20:38

Jeśli będziesz chciał położyć samochód nisko to bez skracania amorkow się nie obędzie
80' VW Passat 32b Fließheck

myszaradom
Posty: 81
Rejestracja: 22 gru 2014, 18:24
Auto: VW Passat B2
Rok produkcji: 1986
silnik: 1.6D 54KM
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: AirRide a amortyzatory

Post autor: myszaradom » 12 cze 2015, 8:05

A dokładnie trzeba wyciąć 8cm żeby auto usiadł na maksa ;)

Awatar użytkownika
nemsiu
Posty: 141
Rejestracja: 07 sie 2014, 19:28
Auto: VW Passat B1
Rok produkcji: 1979
silnik: 1.6D 54KM
Gadu-Gadu: 884088
Skype: nemsiu
Lokalizacja: Kamienica Polska/Częstochowa

Re: AirRide a amortyzatory

Post autor: nemsiu » 13 cze 2015, 11:45

no to wiem ale chodzi mi o wytrzymałość potem ich. Bo jak często będzie leżał to amorek jest wciśnięty na maxa lub prawie i pytanie czy to ma wpływ na ich wytrzymałość. Rozumiecie o co chodzi? :D

Awatar użytkownika
vwquantum
Posty: 1277
Rejestracja: 21 gru 2011, 15:21
Auto: VW Quantum
Rok produkcji: 1987
silnik: 2.1 115KM
Gadu-Gadu: 3709678
Kontaktowanie:

Re: AirRide a amortyzatory

Post autor: vwquantum » 13 cze 2015, 14:05

tym bym sie nie przejmował. wg mnie to trzpien pracujacy na tej samej wysokosci moze sie przytrzec wctym miejscu a jak na airze podnosimy i opuszczamy to smaruje sie tloczysko lepiej.
Ba dzieki temu ze amory pracuja w mieszkach gumowych to nie ma syfu ale za to jest wilgosc z powietrza jezeli nie ma skraplacza.

Awatar użytkownika
theTomasso
Posty: 124
Rejestracja: 06 lut 2015, 17:24
Auto: VW Passat B1
Rok produkcji: 1976
silnik: 1.6 75KM
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Zamość - POLAND

Re: AirRide a amortyzatory

Post autor: theTomasso » 14 cze 2015, 10:46

póki tłok amortyzatora nie będzie dobijał do dna (przed tym chroni odbojnik i trzeba będzie tak dobrać długość amorka żeby nie opierał się na amortyzatorze) to nie ma znaczenia na zużycie to w jakim zakresie pracuje, niektóre amorki mają w środkowej strefie dodatkowe kanaliki co powoduje bardziej komfortową pracę przy płynnej jeździe a usztywniają się nieco przy większych wychyłach co najwyżej stracisz tą cechę zawieszenia ale bez wpływu na żywotność
bardziej narażone są tuleje zawieszenia ale poza tym zużycie wszystkich innych elementów jest standardowe (poza oponami, miską oleju, zderzakiem itp., przy nieodpowiednim traktowaniu ;)


Odpowiedz