oldpassats.com

Panowie jestem zielony, wymieniłem gumy w zawieszeniu, jest lepiej w trakcie ruchu, ale przy ruszaniu takie słychać "dudnionko? Może mam złe śruby? może podkładki, może klocki w kołach, no nie wiem, jak by ktoś miał czas to bym prosił o zdjęcia lub opis jak to powinno być ogarnięte.

Napisz najpierw dokładnie które gumy, na wahaczach, na sankach czy i tu i tu?

w tamtym roku wahacze, sworznie, klocki. Zaliczyłem borki i trochę się po okolicy jeszcze jeździło także przebieg malutki, a teraz zrobiłem na sankach. W waszych tak to jest jakoś zrobione dobrze a u mnie nie wiem, muszę ruszać na 1800 obrotów , bo na 1100 strasznie dudni

To raczej gumy, sworznie można wyeliminować. Chociaż to też zależy jakiej firmy części.

Ale dobrze rozumiem że dźwięk jest jakąś chwilę przy ruszaniu czy tylko pojedyncze stuknięcie?

Jak stuknięcie to może być że to któryś z przegubów.

jest chwilę takie drydrydrydyyy talerzykowe, jak ruszam bez dodawania gazu, jak z dodaniem gazu to jakoś te drgania się eliminują ale to tak nie powinno być przecie, chyba będę musiał nagrać film krótki i fotki jak się nie da tego przedstawić inaczej wyobraźni

a może po prostu docisk sprzęgła się kończy. Róznica gdy zimny a ciepły silnik?

nie ma właśnie różnicy czy zimny..

cowboy pisze: jest chwilę takie drydrydrydyyy talerzykowe, jak ruszam bez dodawania gazu, jak z dodaniem gazu to jakoś te drgania się eliminują ale to tak nie powinno być przecie, chyba będę musiał nagrać film krótki i fotki jak się nie da tego przedstawić inaczej wyobraźni

Może poduszka amortyzatora przedniej kolumny???

Od razu mam pytanie.
Dla przypomnienia od strony nadkola.
Trzpień amora - talerzyk sprężyny - łożysko - tulejka.

Poduszka jest przykręcona tulejką.. Czy poduszka powinna mieć tylko ruch poziomy jak łożysko ją prowadzi czy jest możliwość ruchu na boki (góra-dół)? Mam nówkę febi.
Bo u mnie jest ciut wyżej przetłoczenie na amorze tatechnix. Załatwi sprawę podłożenie podkładki pod łożysko. Wtedy będzie łożysko przykręcone na sztywno do trzpienia amora. Reszta będzie wybierać na łożysku i gumie.
Zastanawiam się czy dobrze rozumuję.
Mam stare ori zawieszenie z b3 i też lata na boki. Nie wiem czy jest po prostu zmęczona czasem czy tak ma być?

Ostatnio kolega mój miał podobne objawy w audi b2- zawieszenie to samo co passat. Po dokładnych oględzinach okazał się winny przegub wewnętrzny. Miał lekki luz, po wymianie ustąpiło.