oldpassats.com

Nosze się z zamiarem wymiany amortyzatorów z tyłu, sprężyny tez z chęcią bym zmienił na coś mocniejszego/lekko wyższego i tu pojawia się kłopot bo nie mam zielonego pojęcia jak to jest czy jest różnica w amortyzatorach od zwykłego passata i tego syncro czy amory są takie same? Jak chce gdzieś kupić amorki od syncro to mówią że nie ma albo nie istnieją.

Amorki od zwykłego passata pasują idealnie ale są dłuższe i samochód idzie w góre tak bardzo, że rozpinają się półośki przy przegubach przy maksymalnym wysunięciu np. na podnośniku lub podczas skoków Dlatego należy wtedy opuścić trochę tylny most i wtedy masz wysoko i przyjemnie

jakoś nie przekonuje mnie obniżanie dyfra więc nie jest koniecznością to żeby było wyżej ja lubię oryginalne rozwiązania

ja nie miałem takich problemow u siebie z półośkami a mialem zwykle amory od passata.

Zawsze mozesz wsadzic amory z 80tki quattro.

Wtedy te amorki z quattro pasują idealnie z oryginalną sprężyną?

Tak jesli są takie jak te od passata, bo jeszcze widze takie:



one maja sprezyne na calej dlugosci i tych nie sprawdzalem i nie mam pojecia czy takie tez podejda

Kurde temat mnie zaciekawił bo jeszcze też nie porównywałem a mam syncro i zwykłego ... nad takim czymś się zastanawiałem kiedyś http://allegro.pl/sprezyny-regulowane-c ... 40905.html

te same amory były też w passatach B3-B4 syncro ,numer KAYABA KYB551063 gazowo-olejowy ,ja mam takie u siebie

od audi quattro nie pasują bo są prawie takie same jak na przedniej osi

mowie o tyle z 80 b2 są takie jak u nas

Sajmon pisze:ja nie miałem takich problemow u siebie z półośkami a mialem zwykle amory od passata.

Zawsze mozesz wsadzic amory z 80tki quattro.

odniosłem się do tego postu