Nie działają kierunkowskazy.
- miedzwin
- Posty: 29
- Rejestracja: 05 sty 2012, 1:02
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1986
- silnik: 1.6D 54KM
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wilno
Nie działają kierunkowskazy.
Witam forumowiczów.
Ostatnio w drodze padły mi światła mijania, nawiew, wycieraczki itd. Do domu wróciłem z owiniętym izolacją przekaźnikiem X (zamknąłem kontakt, przez co działały mi wycieraczki i nawiew), oraz na światłach przeciwmgielnych. Problemem okazał się padnięta kostka stacyjki. Po jej wymianie wszystko wróciło do normy... oprócz świateł mijania. Odłączyłem całą płytę z przekaźnikami i bezpiecznikami, by posprawdzać czy wszystkie kontakty są w porządku. Z płyty przekaźników zdjąłem przód, ale głębiej nie udało mi się dostać, więc złożyłem wszystko do kupy.
Działają mi teraz światła mijania, a nie działają kierunkowskazy. Po włączeniu zapłonu dioda kierunkowskazów świeci słabym zielonym światłem. Jeżeli włączam jakiś kierunkowskaz, to dioda świeci pełną mocą, ale lampki kierunkowskazów, w ogóle nie świecą. Nie słychać też cykania przekaźnika.
Światła awaryjne działają jak trzeba, przy wyłączonym zapłonie mrugają (dioda nie mruga), przy włączonym zapłonie mruga i dioda, i kierunkowskazy. Przekaźnik cyka.
Problemem nie są manetki przy kierownicy, bo jeśli je odłączę, to dioda świeci nadal.
Szczerze mówiąc nie wiem, gdzie mam szukać źródła problemu. Czytałem stare forum, ale niewiele to dało. Proszę o pomoc.
Pozdrawiam, Marek.
Ostatnio w drodze padły mi światła mijania, nawiew, wycieraczki itd. Do domu wróciłem z owiniętym izolacją przekaźnikiem X (zamknąłem kontakt, przez co działały mi wycieraczki i nawiew), oraz na światłach przeciwmgielnych. Problemem okazał się padnięta kostka stacyjki. Po jej wymianie wszystko wróciło do normy... oprócz świateł mijania. Odłączyłem całą płytę z przekaźnikami i bezpiecznikami, by posprawdzać czy wszystkie kontakty są w porządku. Z płyty przekaźników zdjąłem przód, ale głębiej nie udało mi się dostać, więc złożyłem wszystko do kupy.
Działają mi teraz światła mijania, a nie działają kierunkowskazy. Po włączeniu zapłonu dioda kierunkowskazów świeci słabym zielonym światłem. Jeżeli włączam jakiś kierunkowskaz, to dioda świeci pełną mocą, ale lampki kierunkowskazów, w ogóle nie świecą. Nie słychać też cykania przekaźnika.
Światła awaryjne działają jak trzeba, przy wyłączonym zapłonie mrugają (dioda nie mruga), przy włączonym zapłonie mruga i dioda, i kierunkowskazy. Przekaźnik cyka.
Problemem nie są manetki przy kierownicy, bo jeśli je odłączę, to dioda świeci nadal.
Szczerze mówiąc nie wiem, gdzie mam szukać źródła problemu. Czytałem stare forum, ale niewiele to dało. Proszę o pomoc.
Pozdrawiam, Marek.
- vwquantum
- Posty: 1277
- Rejestracja: 21 gru 2011, 15:21
- Auto: VW Quantum
- Rok produkcji: 1987
- silnik: 2.1 115KM
- Gadu-Gadu: 3709678
- Kontaktowanie:
Re: Nie działają kierunkowskazy.
wymien bezpiecznik kierunkowskazow. bo moze byc nadpalony a nie upalony
VW Quantana
viewtopic.php?f=10&t=68
viewtopic.php?f=10&t=68
- MAXIMUS B2
- Posty: 124
- Rejestracja: 16 mar 2013, 12:36
- Auto: Inne
- Rok produkcji: 1993
- silnik: ------------
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Dźwierzuty
Re: Nie działają kierunkowskazy.
ja tak w golfie miałem wymieniłem przekaźnik i wszystko zaczęło działać
Jeżdżę Audi, ale Passata mam w duszy
- Monter
- Support Team
- Posty: 792
- Rejestracja: 21 gru 2011, 15:10
- Auto: VW Quantum
- Rok produkcji: 1982
- silnik: 2.2T 210KM
- Gadu-Gadu: 1114840
- Lokalizacja: Toruń
- Kontaktowanie:
Re: Nie działają kierunkowskazy.
ja miałem podobny problem i z tego co kojarzę przy okazji grzebania przy radiu wypiąłem jakiś przewód z wtyczki przełącznika awaryjnych...
Jak widzisz czeka Cię sprawdzenie przekaźnika oraz przełączników...
Jak widzisz czeka Cię sprawdzenie przekaźnika oraz przełączników...
Opel Manta A '73, VW Santana GL5 2.2T '82, VW Touran 1T2 HKL '08 2.0TDI BMN, VW Passat Kombi B4 '94 1.9 TDI
http://monter.info.pl/sprzedam/ <- Części nowe i używane do VW Golf, Passat, Santana, Audi 100, 200, Opel Ascona, Kadett, Manta, Rekord
http://monter.info.pl/sprzedam/ <- Części nowe i używane do VW Golf, Passat, Santana, Audi 100, 200, Opel Ascona, Kadett, Manta, Rekord
- miedzwin
- Posty: 29
- Rejestracja: 05 sty 2012, 1:02
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1986
- silnik: 1.6D 54KM
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wilno
Re: Nie działają kierunkowskazy.
Bezpieczniki na pewno są ok. Wybrałem wszystkie bezpieczniki i włożyłem je od nowa, więc na pewno bezpieczniki trafiły na inne miejsca niż były początkowo.
O jaki przekaźnik chodzi? Ten od świateł awaryjnych?
O jaki przekaźnik chodzi? Ten od świateł awaryjnych?
- MAXIMUS B2
- Posty: 124
- Rejestracja: 16 mar 2013, 12:36
- Auto: Inne
- Rok produkcji: 1993
- silnik: ------------
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Dźwierzuty
Re: Nie działają kierunkowskazy.
Nie wiem jak to dokładnie jest w passacie ale w golfie to był 21
Jeżdżę Audi, ale Passata mam w duszy
- miedzwin
- Posty: 29
- Rejestracja: 05 sty 2012, 1:02
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1986
- silnik: 1.6D 54KM
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wilno
Re: Nie działają kierunkowskazy.
21 przekaźnik jest w porządku. Po odłączeniu niebieskiego lub czarnego złącza od płyty dioda przestaje świecić, problem, że reszta też nie świeci (oprócz mrugającej diody przy wskaźniku temperatury), więc trudno powiedzieć w czym jest problem.
Niebieskim złączem A są podłączane manetki itd, a czarnym złączem E są podłączane tylne lampy w samochodzie...
Niebieskim złączem A są podłączane manetki itd, a czarnym złączem E są podłączane tylne lampy w samochodzie...
- miedzwin
- Posty: 29
- Rejestracja: 05 sty 2012, 1:02
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1986
- silnik: 1.6D 54KM
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wilno
Re: Nie działają kierunkowskazy.
Tak więc wziąłem naprawiam sam, oraz materiały dotyczące B2 po rosyjsku. Wg opisów złącza czerwone i niebieskie, są to wiązki z tablicy rozdzielczej. Złącza żółte i białe, to wiązki z komory silnika. Tak więc kupiłem na szrocie płytę przekaźników, podłączyłem wszystko i nie działa. Odłączyłem więc wszystkie wiązki, podłączyłem tylko czerwoną i niebieską. Po przekręceniu kluczyka mruga mi dioda poziomu płynu chłodzącego (tak i musi być, bo po chwili gaśnie). Dioda kierunkowskazów nie świeci. Po włączeniu świateł awaryjnych, dioda kierunkowskazów zaczyna świecić. Po podłączeniu białego złącza, zaczynają świecić diody ładowania i poziomu oleju (dioda świec żarowych nie świeci, bo wybrałem przekaźnik), dioda kierunkowskazów świeci słabo, a gdy włączam światła awaryjne, to lampka mruga, a przekaźnik brzęczy. Przekaźnik brzęczy, bo odłączyłem kierunkowskazy i gdy nie ma obciążenia, to właśnie brzęczy. Jeżeli będę podłączał inne złącza, to nic to nie da, bo diody nie będą świeciły mi na szybkościomierzu. Tak więc problemu trzeba szukać najpierw na tym białym złączu. Rozebrałem złącze na połowę (było na zatrzasku). Złącze na jednej części ma przewody: zielony, czarno-czerwony, brązowy (minus), niebiesko-czarny, żółto-zielony, czarno-zielony i niebieski. Drugiej połowy złącza nie opisuję, bo wystarczy, że podłączę tą opisaną połówkę, a już zaczynają się problemy z tą słabo świecącą diodą.
Może podpowiecie, który przewód za co odpowiada?
Pozdrawiam, Marek.
Może podpowiecie, który przewód za co odpowiada?
Pozdrawiam, Marek.
- miedzwin
- Posty: 29
- Rejestracja: 05 sty 2012, 1:02
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1986
- silnik: 1.6D 54KM
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wilno
Re: Nie działają kierunkowskazy.
Dobra. Znalazłem sam. Niebieski i czarno-czerwony, to czujnik ładowania, Niebiesko-czarny, to czujnik oleju. Zielone są odpowiedzialne za wycieraczki.
Teraz taka sprawa. Wyjąłem całą wiązkę drutów z tablicy rozdzielczej. Podłączyłem niebieskie złącze, dwa plusy i gruby czerwony przewód od stacyjki (podejrzewam, że to też plus). Z tej połówki białego złącza, którą podejrzewałem o sprawianie problemów został mi tylko brązowy przewód, który jest podłączony do minusa. Otóż gdy podłączę tylko minus, na miejsce tego przewodu, zaczyna słabo świecić dioda kierunkowskazów. Tak więc, albo problemem jest niebieska wiązka przewodów, albo ten minus na białym złączu jest źle podłączony.
Wczoraj eksperymentowałem i nie podłączyłem minusa z białego złącza. W efekcie spalił mi się bezpiecznik. Nie zapamiętałem który, w każdym razie albo ten odpowiedzialny za kierunkowskazy, albo następny (19 lub 20).
Może podejrzewacie gdzie może tkwić problem? Czy to coś z przewodami z tablicy rozdzielczej, coś z minusem, czy powiedzmy, gdzieś jest przetarty przewód od kierunkowskazów?
Pozdrawiam, Marek.
Teraz taka sprawa. Wyjąłem całą wiązkę drutów z tablicy rozdzielczej. Podłączyłem niebieskie złącze, dwa plusy i gruby czerwony przewód od stacyjki (podejrzewam, że to też plus). Z tej połówki białego złącza, którą podejrzewałem o sprawianie problemów został mi tylko brązowy przewód, który jest podłączony do minusa. Otóż gdy podłączę tylko minus, na miejsce tego przewodu, zaczyna słabo świecić dioda kierunkowskazów. Tak więc, albo problemem jest niebieska wiązka przewodów, albo ten minus na białym złączu jest źle podłączony.
Wczoraj eksperymentowałem i nie podłączyłem minusa z białego złącza. W efekcie spalił mi się bezpiecznik. Nie zapamiętałem który, w każdym razie albo ten odpowiedzialny za kierunkowskazy, albo następny (19 lub 20).
Może podejrzewacie gdzie może tkwić problem? Czy to coś z przewodami z tablicy rozdzielczej, coś z minusem, czy powiedzmy, gdzieś jest przetarty przewód od kierunkowskazów?
Pozdrawiam, Marek.
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 24 lut 2012, 17:42
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1982
- silnik: 2.0 115KM
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nie działają kierunkowskazy.
Witam, i jak Kolego poradziłeś sobie z tematem? Mam identyko przypadłość...
R5 jest tak cholernie męska , że nawet jak by nie miała innych zalet to sam dźwięk wystarczająco uzasadnia jej istnienie