Lakierowanie

Wszystko o zderzakach, uszczelkach, listwach, lampach itd
Awatar użytkownika
vwquantum
Posty: 1277
Rejestracja: 21 gru 2011, 15:21
Auto: VW Quantum
Rok produkcji: 1987
silnik: 2.1 115KM
Gadu-Gadu: 3709678
Kontaktowanie:

Lakierowanie

Post autor: vwquantum » 29 gru 2011, 22:28

Temat został przeniesiony ze starego forum, jednakże nie stanowi całości dyskusji jaka się w nim odbywała. Ze względu na przejrzystość zostały w nim zachowane tylko najważniejsze posty.

easerVW napisał:
Przekopując się przez polskie i zagraniczne fora dojść można do kilku wniosków:

lakier metalik jest twardszy, grubszy , lepiej chroni przed korozją, łatwiej się go poleruje, wolniej matowieje i generalnie jest dużo trwalszy od lakieru akrylowego.

przy zakupu nowego auta za lakier metaliczny dopłacić trzeba średnio 2kilozłote.

O wiele trudniej maluje się metalikiem niż akrylem.
Farby metaliczne produkcji polskiej są niegodne zaufania chociaż o połowę tańsze od zachodnich.

Tak więc chciałbym zadać pytania na które nie znalzłem w sieci odpowiedzi:
jakie są realne różnice w cenie farby (+utwardzaczy, lakieru bezbarwnego)
przy malowaniu auta średniej wielkości jakim jest passat b2 (hb ) względem
akrylu i metaliku ? czy różnica będzie rzędu 200 czy 800 złotych?

Jakie farby polecacie ? Czy decydując się na akryl trzeba go koniecznie pociągnąć bezbarwnym lakierem? (wiele samochodów jest raczej "gołych")

czy koszt dorabiania na zamówienie koloru akrylowego nie byłby taki sam jak koszt gotowego lakieru metalicznego?

oraz wreszcie

jaki lakier macie na swoim passacie i jak się on Wam sprawuje (po latach?)
i czy polecić możecie jakieś atrakcyjne palety kolorów VW inne niż ta: http://nsm.pl/~focus/New%20Page%201.htm

birol napisał:
Na akryl nie kladzie sie bezbarwnego, bynajmniej ja o tym nie slyszalem.
Na metalic oczywiscie tak, inaczel zlazłby przy pierwszym myciu
Lakiery typu metalic, to lakiery dwuskladnikowe, kolor - baza nie ma w zasadzie zadnej wytrzymalosci i odpornosci na scieranie, nie dodaje sie do niego nawet utwardzacza. Strukturą ochronna, czyli drugim skladnikiem, jest polozona na wierzch warstwa lakieru bezbarwnego.

Ceny lakierow dwuskladnikowych, sa srednio 40% wyzsze, sama baza jest drozsza i do tego jeszcze bezbarwny.
Mnie polakierowanie passata kombi, tylko z zewnatrz, bez zakamarkow, wewn profili i takich tam, kosztowalo 180zl mialem 1.5litra akrylu mieszanego na zamowienie (tutaj cena nie ma znaczenia bo oni i tak wszystkie kolory mieszają)

Głownym problemem, gdybys chcial robic to sam, jest wlasnie kladzenie "klaru" bo o ile natryskujac baze, widzisz gdzie juz jest, a gdzie trzeba dolac, to w przypadku pokrywania bazy bezbarwnym, robi sie problem, bo trzeba sie postarac, zeby wszedzie bylo rowno, zeby lakier nie splyna jesli nawalisz go za grubo - a tu jak sama nazwa wskzuje, lakier jest bezbarwny, wiec nie widac tak dobrze tego, co sie z nim dzieje.

biju napisał:
Wysokie Cisnienie przy lakierowaniu akurat nie jest potrzebne bo nie lakierujesz na pelnym cisnieniu poniewaz tak jak Skopek pisal mamy duze zapylenie i marnotrawstwo lakieru. Oswietlenie musi byc odpowiednie zeby wlasnie bylo widac jak kladziesz lakier. Baze tez musisz umiejetnie polozyc zwlaszcza w metaliku zeby pozniej po wyjezdzie na slonce nie bylo cieni a bezbarwny zeby tez byl odpowiednio przylany. Latwiej spolerowac ewentualny zaciek niz gruba "cytryne". Do tego dochodzi odpowiednie wymieszanie lakieru, jego gestosc, a takze oczywiscie ustawienie pistoletu ale to juz kazdy lakiernik ustawia wg wlasnych preferencji. Akryl jest o tyle dobry ze przy jakis wtraceniach mozna go mocniej dopolerowac ale duzo latwiej plowieje. W dwuwarstwie moze byc zarowno metalik jak i zwykly kolor. Roznica jest taka jak juz bylo napisane ze baza stanowi kolor a bezbarwny to jego zabezpieczenie. Koszta lakierowanai dwuwarstwa sa wieksze poniewaz musisz lakierowac takze bezbarwnym co przeklada sie na wiecej pracy i wieksza ilosc materialow. Baza moze zawierac takze duzo ciekawych dodatkow ktore rowniez podnosza cene (np dodatki perlowe). Np lakierowanie mojego Passata z wnekami i srodkami sam lakier wyszedl ponad 1000zl

Moniek87 napisał:
Ja na swojego szczupaka wydałem 1200 za 4,5l farby met. i do tego klar i wszystkie podkłady papiery szmery bajery. a blacharka to zależy jakiego dorwiesz blacharza ja kupiłem tylko nowe progi i za łatanie mojego do okola zapłaciłem 350.

vrl napisał:

350zł to jakoś mało jak za łatanie dookoła. Ja jak naprawiam np. próg to biorę za jedną stronę 150zł bo wiem ile z tym roboty jest (bez lakierowania)... No chyba że ktoś zakłada nowy próg na stary, trochę doklepie i pasuje już nie mówię o odbudowie progu wewnętrznego... a za rok dwa dziury od nowa... trzeba uważać komu się oddaje bo można utopić kasę.

Awatar użytkownika
maro0912
Posty: 881
Rejestracja: 07 wrz 2012, 22:10
Auto: Inne
Rok produkcji: 1992
silnik: 2.0 115KM
Skype: marekgoszcz
Lokalizacja: Andrychów

Re: Lakierowanie

Post autor: maro0912 » 25 lis 2016, 21:33

Co myślicie o malowaniu proszkowym elementów typu błotniki/drzwi/klapa bagażnika ? I pytanie jakie szanse ocynkować takie elementy żeby ich nie pofalowało zbytnio, myślę bardziej o ocynku galwanicznym.
Obrazek

piotr
Posty: 49
Rejestracja: 10 paź 2014, 21:13
Auto: VW Passat B2
Rok produkcji: 1987
silnik: 1.6 75KM
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: rydułtowy

Re: Lakierowanie

Post autor: piotr » 26 lis 2016, 10:40

Ja powiem tak jeżeli chcesz mieć jakiś "nowszy lakier" no to wtedy baza klar. Rodzaje baz sa dwie jedna to baza konwencjonalna a druga to wodna, normalnie maluje się konwencjonalna jednak my w serwisie malujemy wodna. Wodna jest dużo droższa lecz moim zdaniem lepsza, nie każdy nią też potrafi malować i sa specjalne klary na ta bazę. Jeżeli wybierzesz sobie jakiś nowszy metalik lub perłę to na pewno dojdzie jeszcze podkolor.
Co to akrylu to można uzyskać efekt orginalnego "starego" lakieru na danym klasyku. Nie trzeba ale przeważnie na akryl nakłada się klar dla pozyskania zadanego efektu czyli właśnie tej struktury która ma wyglądać jak gdyby auto wyjechało 30 lat temu z fabryki.
Generalnie wybór zależy od pożądanego efektu a z ceną to naprawdę ciężko określić jedna setka bazy będzie kosztować 15zł inna 35zł itd.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Bogdan
Posty: 52
Rejestracja: 02 sty 2012, 18:01
Auto: VW Passat B2
Rok produkcji: 1987
silnik: 1.6 75KM
Gadu-Gadu: 1656857
Tlen: bogdan3b
Skype: bogdan3b1969
Lokalizacja: Chełm/Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Lakierowanie

Post autor: Bogdan » 26 lis 2016, 12:07

Ja garbusa malowałem akrylem. Akryl ma to do siebie że od razu się błyszczy. Można ale nie trzeba na niego kłaść bezbarwnego.
W przypadku lakierowania bazą , ona ma efekt podobny jak podkład i na to kładzie się bezbarwny. Jest więcej roboty z malowaniem ale bezbarwny zawsze można poprawić i dolakierowac, spolerować, a w przypadku akrylu trzeba odpowiednio więcej warstw nałożyć żeby było co polerować.
Metallic to baza z drobinkami czegoś co powoduje fajny efekt. Ciężko się go kładzie bo trzeba równomiernie zeby potem nie było różnic i wyraźnych śladów gdzie jest więcej metallicu a w innym miejscu mniej. Na to oczywiście stosuje się klar
Perła to również baza z jeszcze innymi drobinkami które dają efekt różny w zależności od kąta padania światła. Nakładanie podobne jak metallic.

W przypadku lakierów, mój ojciec będąc kiedyś w Kanadzie u rodziny ,rozmawiał z tamtejszym lakiernikiem , i mówił ze w dzisiejszych czasach stosuje sie lakiery wodne ze względu na ekologię. Są jednak one bardziej miekkie, podatne na zarysowania , stad efekt taki że 30 letni passat nie rysuje sie tak jak 10 letnie współczesne auto.

W przypadku VW garbusa , według tego co udalo mi się zaobserwować, to były one malowane lakierem coś jak akryl, nie zaobserwowałem bezbarwnego. Passat wydaje mi się że ma podobnie, ponieważ w miejscach gdzie mam odpryski to dochodzą one bezpośrednio do podkładu a nie samej wierzchniej warstwy bezbarwnego.

Tyle mojej wiedzy :)


Odpowiedz