Strona 1 z 2

Wyciek wody pod dywanik

: 15 paź 2015, 20:47
autor: Gimmeyourallmoney!
Mam problem z wyciekami wody (zakładam, że to H20, ponieważ próbowałem tegoż płynu i zapach ani smak nie wskazują na nic innego) pod dywanik kierowcy.
Sprawdzane były już uszczelki, lane hektolitry wody i nic nie wyszło. A woda gromadzi się i wysycha dopiero po podniesieniu okładziny. Na razie nie widzę tam korozji, co najwyżej jakieś malutkie punkciki, no ale zawsze się od tego zaczyna...

Związek z warunkami pogodowymi jest raczej nikły. Dziś padało obficie i po powrocie ze spotu pojawiło się niemało wody, ale podobne sytuacje miały miejsce, gdy przez prawie miesiąc nie padało, było lato i ogólnie susza, a auto skądś gromadziło wodę. Oględziny podwozia przez doświadczonego mechanika, który serwisuje to auto od początku pobytu w Polsce (1991) też niczego nie wykazały. Wiązał bym to z nagrzewnicą, ale nie ma jakiejkolwiek reguły w występowaniu tych wycieków. Jestem bezradny.

Ma ktoś jakiś pomysł? Z góry serdecznie dziękuję za propozycje ;)

Re: Wyciek wody pod dywanik

: 15 paź 2015, 21:40
autor: vwquantum
1. potrafi lecieć po lince od maski na elektryke. Lub rozlewa się po karoserii wewnątrz.
2. Na podszybiu masz starą konserwacje. Pod nią robią sie korytka wody ktore gdzieś tam z czasem rdzewieją i robi się sito.
3. Uszczelka boczna drzwi. Potrafi dobrze zalać auto w zależności od kąta ustawienia auta.
4. Potrafi poleciec po szybie przez drzwi i zaciec po boczku w drzwiach o wewnętrzej strony.
5. nagrzewnica jak wspomniałeś.
6. Uszczelka przedniej szyby
7. Potrafi zaciec na nogi tylnego pasażera i przelecieć do przodu.
to tak na początek :)

masz szyberdach?

Re: Wyciek wody pod dywanik

: 15 paź 2015, 21:56
autor: Gimmeyourallmoney!
Nie mam szyberdachu. Uszczelki są w porządku, przez drzwi nie może lecieć, ze względu na to, że podczas bezdeszczowej pogody woda też się pojawia. Nadwozie nie jest skorodowane, jedynie kilka purchli na tylnym nadkolu i z tyłu na podszybiu, ale po zakitowaniu uszczelki, korozja się nie rozwija.

Re: Wyciek wody pod dywanik

: 15 paź 2015, 22:04
autor: vwquantum
wyciagnij tą gąbke całkowicie z pod dywanu, wysusz i wtedy sprawdzaj.. Może butelka wody pod fotelem odkręcona :D

Re: Wyciek wody pod dywanik

: 15 paź 2015, 23:02
autor: Gimmeyourallmoney!
Gąbki nie mam, poprzedni właściciel stosował taki patent, że wkładał pod spód szmaty. Jak z ojcem wyciągaliśmy je spod spodu, to były na nich już glony i mech (!), a blacha zdrowa (!!!). To auto to jakiś fenomen. Pomijam fakt, że jakiś czas elegancko chodziło na trzech garach i przetrwało wielu Cytrynów i Gumiaków. Co do butelki: to by było piękne. Ale niestety, coś jest nie teges :(

Re: Wyciek wody pod dywanik

: 16 paź 2015, 7:02
autor: szatanq
Lej wodę pod maską tam gdzie wentylator i niech ktoś patrzy od dołu ale jak skrobek napisał miałem też ten problem na 90 % to pod wygluszeniem gdzie się woda zbiera

Re: Wyciek wody pod dywanik

: 16 paź 2015, 17:02
autor: maro0912
masz folie na drzwiach pod boczkiem? u mnie kiedyś nie było to powódź w aucie też była

Re: Wyciek wody pod dywanik

: 16 paź 2015, 18:26
autor: vwquantum
maro0912 pisze:masz folie na drzwiach pod boczkiem? u mnie kiedyś nie było to powódź w aucie też była
to jest punkt 4 :)

Re: Wyciek wody pod dywanik

: 16 paź 2015, 20:43
autor: Gimmeyourallmoney!
maro0912 pisze:masz folie na drzwiach pod boczkiem? u mnie kiedyś nie było to powódź w aucie też była
Nie słyszałem jeszcze, żeby Paski miały folię w drzwiach. Coś tam mam z tyłu za kierowcą, ale to jakiś papierek z Sokołowa szwagry wcisnęły za boczek i nie idzie wyciągnąć :D A tak na serio: drzwiami na pewno nie cieknie, bo byłaby mokra listwa boczna, ta która przytrzymuje wykładzinę, coby nie latała pod nogami.

Re: Wyciek wody pod dywanik

: 16 paź 2015, 20:52
autor: maro0912
Gimmeyourallmoney! pisze:
maro0912 pisze:masz folie na drzwiach pod boczkiem? u mnie kiedyś nie było to powódź w aucie też była
Nie słyszałem jeszcze, żeby Paski miały folię w drzwiach. Coś tam mam z tyłu za kierowcą, ale to jakiś papierek z Sokołowa szwagry wcisnęły za boczek i nie idzie wyciągnąć :D A tak na serio: drzwiami na pewno nie cieknie, bo byłaby mokra listwa boczna, ta która przytrzymuje wykładzinę, coby nie latała pod nogami.
nie mam swojego zdjęcia więc ukradnę z Borysa tematu
Obrazek tu widać czarną folię na drzwiach jak zdejmiesz boczek. ori folia jest taka brązowa chyba jak jej nie masz to duże szanse na powódź i listwa może być sucha przy tym więc to i podszybie sprawdź w pierwszej kolejności.
i ta folia była chyba nawet w najbiedniejszych wersjach chyba że ktoś grzebał i zerwał.