Re: Wyciek wody pod dywanik
: 16 paź 2015, 21:02
Ja nie miałem i nie leciało
Strona poświęcona samochodom VW Passat B1 oraz B2.
http://forum.oldpassats.com/
Coś może być na rzeczy, bo jak antenę chowam, to czasem coś spod niej wycieknie jak padało. Tylko skąd ta woda w suche, gorące dni? Padało, nic. Dłuższy czas nie ma deszczu, a pod dywanikiem mokro. Nie ma reguły. Obawiam się, że to mogą być też "zapocenia", bo poprzedniemu właścicielowi ktoś tak zabezpieczył nadwozie antykorozyjnie, że zatkał nawet większość kanałów odprowadzających wilgoć Tak wersja jest prawdopodobna?winyl5 pisze:u mnie tez byla folia oryginalna a cieklo na spawach/zgrzewach sciany grodziowej z blotnikami i podszybiem z tego co pamietam...zeby to wyeliminowac zdejmowalem blotniki,demontowalem wszystko z podszybia lacznie z zerwaniem tego wygluszenia na nim i od nowa wszystko zabezpieczalem taka guma z puchy-wyeliminowalo mi to praktycznie cala wode z dywanikow a tez miewalem regularny basen pod nogami:)
Ale może zaproponować rozwiązanie, za co bardzo dziękuję. Jak będę miał wolny czas, to zajmę się tym. Bez spiny.szatanq pisze:A te wyciszenie na podszybiu jak mocno przylega to bierzesz opaskę i po temacie . Ale na sam pierw wywal wszystko spod nóg ( plastiki osłaniajace pod deską ) wyciszenia normalnie wszystko . Połóżeczko sie i niech ktoś leje z góry i patrz może lecie z każdej strony . Nikt ci wirtualnie dziury nie zlokalizuje