1.6D Jak się sprawuje diesel na dużych wysokościach?

Wszystko czego nie można przypisać do powyższych działów
Awatar użytkownika
miedzwin
Posty: 29
Rejestracja: 05 sty 2012, 1:02
Auto: VW Passat B2
Rok produkcji: 1986
silnik: 1.6D 54KM
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wilno

1.6D Jak się sprawuje diesel na dużych wysokościach?

Post autor: miedzwin » 31 sty 2013, 23:06

Witam forumowiczów.
Nie wiem czy to odpowiedni dział na takie pytanie, bo będzie dotyczył silnika, więc jeśli wybrałem nieodpowiedni dział, proszę o przeniesienie tematu.
Otóż kiedyś doszły mnie słuchy, że diesel bez turbiny ma problemy na dużych wysokościach (góry). Otóż mam taki pomysł by wybrać się passatem na wakacje po Europie i chciałbym pojechać w Alpy, jednak wiem, że mój pasek 1.6D nie jest demonem szybkości, ani nie posiada dużej mocy, więc obawiam się, że przy podróżowaniu przez góry mogłoby mu być trudno, zwłaszcza, ze byłby załadowany (ludzie + bagaż). Może ktoś z was ma doświadczenia z podróżami słabym dieslem przez góry i mógłby się podzielić wrażeniami? Jeżeli rzeczywiście rozrzedzone powietrze wpływa aż tak mocno na pracę silnika, to czego miałbym się spodziewać (spadek mocy raczej na pewno, ale np. przegrzewanie się silnika itd.)?

Adam
Posty: 20
Rejestracja: 02 sty 2012, 16:04
Auto: Inne
Rok produkcji: 1982
silnik: 1.6TD 70KM
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kraków

Re: 1.6D Jak się sprawuje diesel na dużych wysokościach?

Post autor: Adam » 23 lut 2013, 9:42

Pamiętaj, że samochody ciężarowe też wyposażane są w silniki diesla, więc o powietrze nie martwiłbym się aż tak. Zresztą na dużych wysokościach jest zimniejsze powietrze, a jak wiadomo przy zimniejszym powietrzu silnik ma większą sprawność. Problemem będzie brak turbiny, co za tym idzie mocy. Wolnossący silnik na wysokich wzniesieniach na pewno Ci nie zgaśnie i będzie ciągnął, ale operował będziesz raczej biegami od 3 w dół. 4 i 5 na pewno nie uciągnie. Co za tym idzie prędkości pod górę oscylować będą na poziomie 20-30 km/h, a dłuższy odcinek z taka prędkością na pewno będzie uciążliwy dla B2. pozdrawiam

motomaniak
Posty: 277
Rejestracja: 21 gru 2011, 15:10
Auto: VW Passat B2
Rok produkcji: 1988
silnik: 1.6TD 70KM
Lokalizacja: Jawor
Kontaktowanie:

Re: 1.6D Jak się sprawuje diesel na dużych wysokościach?

Post autor: motomaniak » 23 lut 2013, 12:19

Ze swojego doświadczenia mogę dodać że dłuższe podjazdy zawsze skutkują widocznym wzrostem temp. silnika, stąd też myślę że dobrze utrzymany i sprawnie działający układ chłodzenia to podstawa na taki wypad.
Obrazek

Awatar użytkownika
maro0912
Posty: 881
Rejestracja: 07 wrz 2012, 22:10
Auto: Inne
Rok produkcji: 1992
silnik: 2.0 115KM
Skype: marekgoszcz
Lokalizacja: Andrychów

Re: 1.6D Jak się sprawuje diesel na dużych wysokościach?

Post autor: maro0912 » 16 maja 2013, 23:18

ja jeszcze może dodam, że na zachodzie prawie wszędzie są teraz naklejki "ekologiczne" i z tym możesz mieć spore problemy w niektórych krajach. Co do wysokości weź pod uwagę, że na dużych wysokościach powietrze jest zimniejsze ale też jest bardziej rozrzedzone więc tak sobie to kminie, że będzie się mniej powietrza dostawać do silnika więc moc będzie maleć, dlatego turbodoładowane silniki powinny sobie lepiej radzić. Nie wiem na jakie tam wysokości chcesz się wybierać ale ja osobiście nie zaryzykował bym wyprawy powyżej powiedzmy 2k m.n.p.m. W sobotę chyba wybieram się na Babią górę tam co prawda wysokości nie jak w alpach ale dam znać czy były jakieś problemy czy niespodzianki.
Obrazek

a.d.a.m.
Posty: 106
Rejestracja: 02 sty 2012, 15:19
Auto: VW Passat B2
Rok produkcji: 1987
silnik: 2.2 115KM
Gadu-Gadu: 0

Re: 1.6D Jak się sprawuje diesel na dużych wysokościach?

Post autor: a.d.a.m. » 17 maja 2013, 9:33

Ja bym już tak nie dramatyzował z tymi wysokościami i dieslem, w końcu po to jest skrzynia biegów żaby sobie pomóc
na większych wysokościach większym przełożeniem.
Znajomy z forum Volkswagena busa T3 wrócił właśnie z wyprawy do Włoch busikiem w wersji pocztowej (wysoki dach)
zabudowa kempingowa i wrzucił zdjęcia z przełęczy Penserjoch passo Pennes 2211m pokonane autem
o wadze ~2,5 tony z silnikiem 1,9D mocy około 65KM.
Dał radę, zrobił ~3000km wrócił i to auto regularnie robi takie trasy.
Racja że diesel bez turbo na długich podjazdach potrafi się delikatnie grzać, ale da się temu zaradzić.
Mój najdłuższy podjazd busem T3 z silnikiem 1,6d to prawie 1000m w pionie (z kempingu na plaży czyli od poziomu morza)
Droga z Senija do autostrady A1 w Chorwacji. Ale dałem radę.
Tak samo jak na przełęczy Fackovske Sedlo (tam też podjazd jest niezły), 1,6D dał radę a mój bus waży 1,6t na pusto.
Tyle że sporo jazdy wychodziło na 2 i 3 biegu.
Obrazek


Odpowiedz