Naprawa karoserii
- henryk32
- Posty: 144
- Rejestracja: 23 sty 2014, 21:04
- Auto: VW Passat B1
- Rok produkcji: 1981
- silnik: 1.6 75KM
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Aberdeen
Naprawa karoserii
Niedługo zabieram sie za moją bude, jest parę dziur do pospawania , jedna największa w bagażniku ,błotnik,tylne zakola i pewnie pod przednim błotnikiem się coś znajdzie
Mam pytanie - jaki podkład najlepiej dać na spawy , czy inny na zewnątrz i od środka i ile warstw dać przed i po szpachli? żeby ruda nie pokazała się już więcej w tych miejscach
Mam pytanie - jaki podkład najlepiej dać na spawy , czy inny na zewnątrz i od środka i ile warstw dać przed i po szpachli? żeby ruda nie pokazała się już więcej w tych miejscach
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- szatanq
- Posty: 437
- Rejestracja: 05 kwie 2012, 20:03
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1988
- silnik: 1.8i 90KM
- Gadu-Gadu: 0
Re: Naprawa karoserii
podkład epoksydowy bym dał i gumówkę takie jest moje zdanie
- vwquantum
- Posty: 1277
- Rejestracja: 21 gru 2011, 15:21
- Auto: VW Quantum
- Rok produkcji: 1987
- silnik: 2.1 115KM
- Gadu-Gadu: 3709678
- Kontaktowanie:
Re: Naprawa karoserii
im wiecej spawania i ciecia gumowką to przegrzejesz blache a wtedy utlenia sie wegiel i rdza wyjdzie z czasem. Tlen dostaje sie i potem rdza. jak masz mozliwosc do uzadzenia pneumatycznego to tnij tzw.aligatorkiem -maly cienki brzeszczocik. Robilismy tak w mercedesie.
moja propozycja. poklad reaktywny, podklad szybkoschnacy, szpachel, podklad, baza, lakier. Kazda z warstw dobrze odtluszczona, odparowana, wyschnieta. Szpachel czesciej w cienszych warstwach. Dla poprawy szczepnosci lekki przeszliw podkladow szybkoschnacych. Tutaj nie pamietam jakim papierem chyba 220. na koniec psiknac fluidolem do profili lub posmarowac czyms oleistym co by zatkalo pory i wtedy na mur beton tlen tak szybko sie nie dostanie.
robilem testy na sprinterze. Powiem wam ze w miejscach gdzie piaskowalem to nie wychodzi a w miejscach w ktorych szlifowalem roznymi papierami listkowymi na flexie i tarczà z włòkniny to juz zaczyna ...
moja propozycja. poklad reaktywny, podklad szybkoschnacy, szpachel, podklad, baza, lakier. Kazda z warstw dobrze odtluszczona, odparowana, wyschnieta. Szpachel czesciej w cienszych warstwach. Dla poprawy szczepnosci lekki przeszliw podkladow szybkoschnacych. Tutaj nie pamietam jakim papierem chyba 220. na koniec psiknac fluidolem do profili lub posmarowac czyms oleistym co by zatkalo pory i wtedy na mur beton tlen tak szybko sie nie dostanie.
robilem testy na sprinterze. Powiem wam ze w miejscach gdzie piaskowalem to nie wychodzi a w miejscach w ktorych szlifowalem roznymi papierami listkowymi na flexie i tarczà z włòkniny to juz zaczyna ...
VW Quantana
viewtopic.php?f=10&t=68
viewtopic.php?f=10&t=68
- henryk32
- Posty: 144
- Rejestracja: 23 sty 2014, 21:04
- Auto: VW Passat B1
- Rok produkcji: 1981
- silnik: 1.6 75KM
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Aberdeen
Re: Naprawa karoserii
Narazie myślalem o tradycyjnej metodzie czyli flex i dremel w trudno dostępnych miejscach ale pomyślę o tym aligatorku.
a pamiętasz może nazwę tego podkładu reaktywnego? jaka firma? spróbuje poszukać taki u nas (albo jakiś odpowiednik)
i ile muszą schnąć poszczegolne warstwy? podejrzewam ze pewnie jakąś dobę ?
a pamiętasz może nazwę tego podkładu reaktywnego? jaka firma? spróbuje poszukać taki u nas (albo jakiś odpowiednik)
i ile muszą schnąć poszczegolne warstwy? podejrzewam ze pewnie jakąś dobę ?
- maro0912
- Posty: 881
- Rejestracja: 07 wrz 2012, 22:10
- Auto: Inne
- Rok produkcji: 1992
- silnik: 2.0 115KM
- Skype: marekgoszcz
- Lokalizacja: Andrychów
Re: Naprawa karoserii
najlepiej chyba trzymać się tego co na opakowaniu piszą co do schnięcia, zależy głównie od warunków (temperatura, wilgotność)
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 16 lut 2013, 14:40
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1985
- silnik: 1.8 90KM
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: konin wielkopolska
Re: Naprawa karoserii
Maro ma racje ,etykiety nie są pisane żeby tylko coś na nich napisać . Najlepsze są te co jedynym napisem jest "Tylko Do użytku profesjonalnego" i tylko wzmianki jakie to szkodliwe:))
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 16 lut 2013, 14:40
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1985
- silnik: 1.8 90KM
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: konin wielkopolska
Re: Naprawa karoserii
reaktywne środki na czystą ale nie do końca (nawet producent zaleca żeby coś zostawić) korozji jest np.kortanin,jest też coś z firmy z której preparatem się spotkałem Presto stop nabyłem to na zachodzie ale reaguje tak ja pierwotnie wspomniany środek .Z zetknięciem z korozją wygląda jak sok z Gumi-jagód:)
- biju
- Posty: 212
- Rejestracja: 05 sty 2012, 15:18
- Auto: VW Passat B2
- Rok produkcji: 1980
- silnik: 2.2 115KM
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Sosnowiec, Kraków
Re: Naprawa karoserii
Reaktywny ma każdy większy producent materiałów lakierniczych. Co do kortaninów i innych podobnych to z tego co wiem, z czasem potrafią się zacząć sypać i odpada pięknie wszystko co na nim. Co zgniłe wyciąć, reszte wyszlifować uważając żeby nie przegrzać blachy, a reszta jak vwquantum napisał.
80' VW Passat 32b Fließheck
- maro0912
- Posty: 881
- Rejestracja: 07 wrz 2012, 22:10
- Auto: Inne
- Rok produkcji: 1992
- silnik: 2.0 115KM
- Skype: marekgoszcz
- Lokalizacja: Andrychów
Re: Naprawa karoserii
kortanin chyba lepszy na tymczasowe naprawy z tego co obserwuje u siebie, chociaż jak będę kiedyś rozbierał pod blacharkę to zobaczę jak się to trzyma, ew jeśli nie masz dostępu żeby wyczyścić do gołej blachy
możesz też odpuścić spawanie jak już oczyścisz i pomalujesz i jakąś żywice i włókno szklane
możesz też odpuścić spawanie jak już oczyścisz i pomalujesz i jakąś żywice i włókno szklane